Agatha Christie: The ABC Murders

Minirecenzja Agatha Christie: The ABC Murders – kryminalne śledztwo w kieszeni

Przygodówka pointandclick to niesamowicie wdzięczny temat na grę mobilną. Nic dziwnego zatem, że kolejni deweloperzy próbują swoich sił w tym gatunku – wspomnieć należy choćby o bardzo dobrym Broken Sword 5: Klątwa Węża, czy produkcjach ekipy Telltale Games. Agatha Christie: The ABC Murders doskonale wpasowuje się w ten schemat, stanowiąc przyjemny i satysfakcjonujący trening dla szarych komórek.

W Agatha Christie: The ABC Murders przychodzi nam rozwikłać zagadkę tajemniczych morderstw, których ofiary wybierane są w alfabetycznej kolejności. Zadaniem głównego bohatera – detektywa Herkulesa Poirota – jest dotarcie do seryjnego mordercy i postawienie go przed majestatem sprawiedliwości. Fabuła potrafi zainteresować, zwłaszcza w końcowej fazie przygody, kiedy to pojawia się interesujący zwrot akcji. Droga do celu jest odpowiednio długa i wyboista, wymagając od gracza przeprowadzenia wnikliwego śledztwa.

A to skałada się z kilku stałych elementów: zbadania miejsca zbrodni, zebrania materiału dowodowego i rozmaitych poszlak, a także przepytania potencjalnych świadków i innych postaci niezależnych. Jeśli nie macie czasu na zbytnie główkowanie, z otwartymi rękoma powinniście przywitać przyjazny dla oka interfejs oraz specjalne oznaczenia, przywodzące na myśl choćby te z cyklu The Walking Dead, jakie wskazują interaktywne elementy otoczenia. Zabieg ten pozwolił wyeliminować zjawisko „zacięcia” w określonych fragmentach zabawy, jednak z drugiej strony drastycznie obniżył poziom trudności. Cóż, nie można mieć wszystkiego, ale z uwagi na specyfikę zabawy na urządzeniach mobilnych, koniec końców można zaliczyć ten aspekt gry na plus.

Czym jednak byłaby prawdziwa przygodówka bez zagadek? Ano właśnie. Te oparto na manipulacji przedmiotami i obracaniu ich w poszukiwaniu wskazówek oraz na czytaniu znalezionych po drodze notatek i układaniu fragmentów zbrodniczej układanki w spójną całość (dbając o połączenia pomiędzy kolejnymi poszlakami). Co ciekawe, często przychodzi nam majstrować przy rozmaitych pudełkach – zazwyczaj skrywają one dowody, dzięki którym możliwe jest popchnięcie do przodu fabuły. Dokonywanie obserwacji z kolei, której celem jest odkrycie dowodów na prawdziwość postawionej przez Poirota tezy, odbywa się poprzez przusuwanie palcem po ekranie – im bliżej dowodu jesteśmy, tym ostrzejszy staje się obraz. Poziom trudności łamigłówek nie jest wygórowany, jednak w ogólnym rozrachunku zostawiają nas one z poczuciem satysfakcji.

Pochwalić należy naprawdę ładną, kreskówkową oprawę graficzną. Niestety gryzie się ona z poważną otoczką, wokół której zbudowano historię, a także z klimatyczną muzyką. Z ulgą można przyjąć fakt, że w trakcie rozgrywki nigdy nie goni nas czas, a każdej sprawie możemy poświęcić go dokładnie tyle, ile potrzebujemy. Inna sprawa, że protagonista porusza się dość ślamazarnie, a i animacje postaci mogłyby być nieco mniej „drewniane”. Jeśli jednak jesteście w stanie przymknąć oko na takie bolączki, Agatha Christie: The ABC Murders zapewni kilka godzin przyjemnej zabawy – w sam raz na dłuższą podróż pociągiem czy samolotem.